wtorek, 25 kwietnia 2017

10 kroków do szczęścia na wiosnę




Kochani! Już za chwilę majówka, jakie macie plany? Ja w tym roku już od kilku dni przebieram nogami, pakuję walizkę i nie mogę się już doczekać wyjazdu w miejsce, które chciałam zobaczyć już przynajmniej od kilku dobrych miesięcy. Jestem pełna nadziei na to, że pogoda dopisze i będę mogła po raz pierwszy w tym roku wskoczyć w strój kąpielowy, krótkie szorty i bluzkę na ramiączkach. 


Wiosna to wspaniały czas. Uwielbiam jak wszystko rozkwita i nic mnie bardziej nie zaskakuje niż śnieg w kwietniu, albo przymrozek zaraz po tym jak już schowam wszystkie zimowe kurtki wgłąb szafy. Też tak macie? Mam jednak swoje sposoby na to, aby umilić sobie ten czas oczekiwania na lato. Chcecie wiedzieć jakie? Zachęcam do lektury... 


1. Domowe spa
Zróbmy sobie długą kąpiel, peeling, nałóżmy na twarz maskę, wmasujmy w ciało ulubiony balsam. To pomaga nie tylko naszej fizyczności, ale także wspaniale działa na duszę! O moich ulubionych maskach azjatyckich pisałam już w notatce o ulubieńcach.


2. Wyrzucenie zbędnych rzeczy
Uwielbiam oczyszczać otaczającą mnie przestrzeń i pozbywać się rzeczy, które nie są mi już potrzebne. Szczególnie nie lubię posiadać zbyt wielu elementów wystroju domu. Gdy jest ich zbyt wiele wokół mnie, czuję się przytłoczona i ciężej mi się skupić. 


3. Spędzenie czasu sam na sam
Lubię samotne wyjścia do pobliskiego parku, aby chociaż na kilkadziesiąt minut poczytać książkę w otoczeniu natury i chwytać promienie słońca. Bardzo żałuję, że w tym roku jeszcze nie miałam takiej okazji, głównie ze względu na to, że pogoda jeszcze nie była na tyle sprzyjająca, aby mi ten czas umilać. Cieszę się jednak, że udało mi się wyjść samej na kawę do pobliskiej kawiarni. Raz na jakiś czas spędzanie czasu sam na sam ze samą sobą i czytanie w innym miejscu niż własny dom, sprawia mi wiele radości- może i Tobie się spodoba?


4. Spróbowanie czegoś nowego
Może warto zamówić coś nowego z menu ulubionej restauracji, zaplanować wyjazd w miejsce, w którym się jeszcze nie było? Ja zawsze znajduje milion wymówek, aby zjeść śniadanie samodzielnie przygotowane w domu. Na mojej liście rzeczy do zrobienia od niedawna jest odwiedzenie jakiejś miłej śniadaniowni. 


5. Zrobienie playlisty do auta
Uwielbiam słuchać muzyki jadąc samochodem. Może warto wzbogacić swoją playlistę o kilka nowych utworów? Moją ulubioną ostatnio playlistę znajdziecie tutaj.


6. Porządki w szafie, komputerze, telefonie i domu
Wiosną wprost uwielbiam pozbywać się z szafy rzeczy. Niektóre z nich wyrzucam, inne wrzucam do pojemników z odzieżą dla potrzebujących, a pozostałe ciepłe ubrania chowam na dno szafy- ich miejsce zajmują przecież lekkie, przewiewne i kolorowe tkaniny. W komputerze i telefonie zmieniam tapetę na bardziej wiosenną, porządkuje pliki. Niesamowitych doznań dostarczają mi też wyprane firanki i umyte okna, ale o tym więcej napiszę innym razem :) 


7. Aktywność fizyczna
Już czas wyjść z domu na spacer, napompować opony w rowerze i wyruszyć w nieznane, albo zapisać się na zajęcia jogi. Ciało będzie za to wdzięczne, a strój kąpielowy będzie lepiej na nim leżał.


8. Sprawdzenie listy postanowień noworocznych
Hop, hop! Wielkimi krokami zbliżamy się już do półmetka roku. To odpowiedni czas na weryfikacje postanowień noworocznych i sprawdzenie czy zmierzamy w dobrym kierunku :) Największą satysfakcję i szczęście przynosi mi skreślanie następnych punktów z listy postanowień, które udało mi się zrealizować. 


9. Zasadzenie roślin
Posadzenie nowych kwiatów na balkonie, albo ziół w doniczce w kuchni ma w sobie coś magicznego. W roślinach jest coś niesamowitego. Wymagają od nas samodyscypliny, podlewania i potrafią wspaniale się za to odwdzięczyć.


10. Zdrowa dieta
Już za chwilę będą dostępne owoce sezonowe, ale póki ich jeszcze nie ma, możemy się zadowolić tymi zamrożonymi. Kilka truskawek dodanych do owsianki, czy szejka potrafi zupełnie odmienić śniadanie! 


Tak jak wspominałam w poprzednich wpisach na blogu, bardzo często na moim koncie na Instagramie pojawiają się zdjęcia, które wklejam jeszcze zanim pojawią się one w notatkach, czy na Facebooku, a czasem zdarza się tak, że pojawiają się one tylko tam. Dla osób, które nie posiadają Instagrama postanowiłam wstawić tu kilka zdjęć, które dodałam właśnie za pośrednictwem tej aplikacji. 


Bardzo chętnie zobaczyłabym także Wasze konta na Instagramie, więc wklejajcie linki do siebie w komentarzach. 

Życzę Wam i sobie wspaniałej pogody, nie tylko ducha! :) 



Okulary: Ray BanStrój kąpielowy Błękitna bluzka | Białe spodnie: Guess | Różowy sweter: Reserved | Biała bluzka: Mohito | Spódniczka: River Island | Kozaki za kolano: Allegro | Bluzka na ramiączkach | Top

3 komentarze:

  1. Wprost kocham wychodzić sama na kawę; pomaga mi to zebrać myśli i dobrze mnie to nastraja(super sposoby)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny wpis:)Wszelka aktywność na świeżym powietrzu działa na mnie najlepiej, pozdrawiam:)
    http://www.ladymademoiselle.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. super bardzo mi się pdooba. Skąd ten piękny jeleń na ścianie?
    Napisz u mnie ....

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, każdy komentarz przynosi mi wiele radości :)