środa, 6 stycznia 2016

5 błędów kandydatów aplikujących o pracę +FILM


Jest odpowiedni czas na robienie listy postanowień noworocznych- u wielu z nas postanowienia będą dotyczyły tematów związanych ze sferą zawodową, zmianą pracy, stanowiska, branży.
Ten kto skrupulatnie czyta moje wpisy lub zna mnie osobiście, wie, że przez trzy lata pracowałam w agencji pracy, więc procesy rekrutacyjne nie są mi tak zupełnie obce, ponieważ sama dokonywałam wstępnej selekcji dokumentów aplikacyjnych, chociaż nie byłam rekruterem a specjalistą ds. administracji, obsługiwałam recepcję i miałam codzienny kontakt z kandydatami, oprócz tego, przez ostatnie trzy miesiące sama brałam udział w kilku procesach rekrutacyjnych, niektórych lepiej, a niektórych gorzej przeprowadzonych, ale dzisiaj chciałabym się skupić na podstawowych błędach kandydatów ubiegających się o pracę zanim jeszcze dojdzie do rozmowy z rekruterem.

1. Co to jest CV?
Zanim rozpoczęłam pracę w agencji rekrutacyjnej nie wiedziałam, że tak wiele osób nie ma wiedzy czym jest CV albo list motywacyjny. Do biur agencji przychodzi wiele osób, które poszukują zatrudnienia ale nie wiedzą w jaki sposób aplikować na daną ofertę mimo zawartej w ogłoszeniu dokładnej instrukcji.
Pytanie o to "co to jest CV?"- to klasyk i to w dobie internetu!

2. Dane kontaktowe
Kiedy krok milowy w postaci posiadanej wiedzy na temat tego co to jest CV już za nami, wtedy wszystko powinno pójść już z górki, a jednak nie do końca. Przynosimy swoje dokumenty aplikacyjne do pracodawcy i okazuje się, że... nie ma w nich zawartych danych kontaktowych, chociaż doświadczenie kandydata idealnie wpasowuje się w wymagania pracodawcy, niestety nie może on wysłać nawet gołębia pocztowego, bo kandydat tak skrupulatnie chroni swoich danych osobowych.

3. Email
Pozostańmy jeszcze chwilę przy danych kontaktowych, bo to bardzo ważna kwestia. Wyobraźcie sobie, że aplikujecie do pracy w której, macie kierować działaniami kilkunastoosobowej grupy i zajmować poważne stanowisko a gdy rekruter prosi Was o podanie adres emailowego czujecie wstyd, zażenowanie i bardzo cicho mówicie mamzajebistetrampki@....com albo białykadilak@...pl. Takich sytuacji w przeciągu kilku lat pracy miałam kilkadziesiąt. Przy zakładaniu skrzynki mailowej warto pamiętać, że może się nam ona przydać do celów nie tylko prywatnych ale i służbowych :)

4. Portale społecznościowe
Temat portali społecznościowych pozostawię bez komentarza i skwituję go tylko jednym pytaniem: jak wielu z Waszych znajomych studiuje na "Wyższej Szkole Robienia Hałasu" albo pracuje w firmie "Szlachta nie pracuje"? Agencje pracy na prawdę nie chcą przeszkadzać swoimi ofertami pracy Szlachcie ani studentom WSRH :)

5. Matki, żony i kochanki
Praca w open space ma bardzo dużo plusów, przebieg informacji w firmie jest ekspresowy, łatwiej nawiązać przyjaźnie albo puścić oko do koleżanki jak już czas na kawę (P.S. nie pijam kawy, ale przerwą obiadową nigdy nie gardzę :>), ale ma też minusy, gdy do biura wkracza osoba, która nie potrafi dostosować się zachowaniem do miejsca, w którym się znajduje. Kandydaci wprowadzający do biura swoje rowery i proszący o ich przypilnowanie, siorbanie kawy, mlaskanie, głośne rozmowy przez telefon, przyprowadzanie członków swojej rodziny albo znajomych, psów, kotów, rysowanie swastyk na kolorowankach w kąciku dla dzieci, naprawdę może mieć wpływ na to czy dana osoba zostanie zatrudniona, czy nie i warto pamiętać o tym, że w biurze, w którym oczekujemy na rozmowę też pracują ludzie :)


6 komentarzy:

  1. krótko i na temat[sama prawda]

    OdpowiedzUsuń
  2. montaż filmów wychodzi ci coraz to lepiej=brawo

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dobre porady, pewnie wiele osób jako postanowienie noworoczne wybrało sobie zmianę pracy, więc będzie jak znalazł :)

    farba dyspersyjna

    OdpowiedzUsuń
  4. hej, super film, naastepnym razem nagraj o prawdach i mitach zwiazanych z rozmową kwalifikacyjna. Pozdrawiam i zapraszam do mnie na www.lap-stajla.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, każdy komentarz przynosi mi wiele radości :)